Samstag, 3. November 2012

NADESZLY ZMIANY...



Dzisiaj mam dla Was wiadomosc...
Postanowilam rozdzielic zdjecia od moich przemyslen dnia codziennego, stad tez pomysl zalozenia nowego bloga. Mialam nadzieje, ze skorzystam z nowych onetowskich propozycji, ale u mnie nie bardzo to wszystko chcialo byc sprawne, dlatego prezentuje Wam tutaj moje nowe dziecie... To informacja tylko dla tych, ktorzy od czasu do czasu beda chcieli sie dzielic ze mna codziennoscia.

Czarodziejski Ogrod bedzie w dalszych ciagu tym miejscem, gdzie zamieszczac bede zdjecia, mam nadzieje, ze bedziecie tutaj zagladac, bo coz jest warte zdjecie, ktore nie ma odbiorcy?!



 



Freitag, 2. November 2012

JESZCZE WIECEJ REFLEKSJI...




Po pierwsze: Dziekuje Wam serdecznie za wszystkie odwiedziny i komentarze, bardzo sie nimi ucieszylam!
Po drugie: Przepraszam bardzo, ze na Wasze komentarze nie odpowiedzialam oraz ze nie komentowalam Waszych postow.  Nie znaczy to wcale, ze do nich nie zagladalam... Badzcie wielkoduszni i po prostu wybaczcie mi prosze!
Po trzecie: Mialam pare zdjec do pokazania, ale nie mam nastroju do pisania/bawienia sie zdjeciami. Moze to jeszcze nadrobie, chociaz niektore zdjecia traca szybko swoja akutalnosc, tak jak snieg w pazdzierniku...

Zycie niesie ze soba rozne sprawy, ktore sa dla mmie wazniejsze od blogowania. 
Szybciej niz sie spodziewalam wybieram sie znowu do Polski.
Moja Mama jest w zlym stanie i rozne czynniki sie na to zlozyly. Jest bardzo cierpiaca i dlatego zdecydowalam sie znowu do niej pojechac. Wyjazd w niedziele wieczor...

Tym sposobem dzisiaj jedno jedyne zdjecie.

Nie zapomnialam o Was i pewnie sie niedlugo bardziej obszernie pojawie.






Serdecznie Was pozdrawiam i sle cieple mysli!!!