Wycieczka do Colmar...
Piekne, trzecie co do wielkosci miasto Alzacji, chetnie okreslajace sie jako Stolica Alzackich Win.
Nie probowalam zadnego, ale za to mialam okazje poznac cukiernicze cacka...
Miasto pelne uroku, na pewno warto je odwiedzic!
Jesli te cukiernicze cacka sa tak dobre jak sliczne jest to miasteczko,to usta mam pelne sliny.
AntwortenLöschenCukiernicze wyroby byly bardzo dobre, ale slodycze to moja slabosc...
LöschenAlegrio, jestem oczarowana Twoimi zdjęciami.
AntwortenLöschenSą prześliczne.
Patrząc na Twoje fotografie mam wrażenie, że w Alzacji nie ma brzydkiego miasteczka.
Prawdziwe cacuszka!
Dziekuje za komplement, milo mi, ze lubisz moje zdjecia, to mobilizuje!!!
LöschenSerdecznie Cie pozdrawiam!!!
Ciekawie to wygląda, taki klimat dawnych lat :-)
AntwortenLöschenMnie sie tam tez podobalo...
LöschenPiękne kolorowe uliczki, kamienice, dużo kwiatów, ślicznie tam. Wina trzeba było spróbować :)
AntwortenLöschenPozdrawiam serdecznie.
Mam wieksza slabosc do slodyczy jak do wina... Moze innym razem sprobuje :-)
LöschenSerdecznie Cie pozdrawiam!
Bardzo mi się Twoje impresje podobają, szczególnie fotografie z rzeczką i kwiatami, o architekturze nie wspomnę. Miłego dnia, słonka życzę.
AntwortenLöschenSlonko to nam sie chyba konczy, zapowiadano burze i pod wieczor juz troche grzmialo i padalo. Lato sie konczy...
LöschenSerdecznie Cie Lotus pozdrawiam!!!
Piękne miasteczko, spacer takimi uliczkami to rewelacyjna sprawa. Pozdrawiam
AntwortenLöschenMoim zdaniem troche za duzo ludzi, ale w koncu inni tez chca zobaczyc cos ladnego :-)))
LöschenSerdecznie Cie pozdrawiam!!!
Ty to zawsze masz jakąś Bajkę pod ręką (prawie...) :-)))*
AntwortenLöschenStaram sie jak moge :-)))))))
LöschenBuziole Vinniczku!
Super miasteczko dzięki za oprowadzenie po mieście miłego dnia
AntwortenLöschen