Przyznam sie od razu, ze kocham slodycze... Najbardziej te pieczone-cukiernicze, ale oczywiscie inne tez mnie kusza.
To jest ten aspekt fizyczny. Ale ja kocham rowniez slodycze duchowe!
To, czym ciastko dla ciala, tym dla ducha przyjazn. I tutaj moge powiedziec z cala otwartoscia, ze mialam szczescie, bo od szesciu lat mam przyjaciolke (znalazlysmy sie przez internet!), ktora przezyla ze mna duzo dobrych i duzo tych mniej dobrych chwil, zawsze z ta sama cierpliwoscia i serdecznoscia...
No a teraz jestesmy przez tydzien razem... Jak to milo!
Dlatego tez powiem krotko a za to tak slodlko jak to odczuwam - Vinniczku, jestes bardziej slodka od czekoladowego cukierka, bardziej slodka od ciastka, bardziej slodka od tuzina tortow. Czy to nie jest obrazowe wyznanie?!
Dlatego tez powiem krotko a za to tak slodlko jak to odczuwam - Vinniczku, jestes bardziej slodka od czekoladowego cukierka, bardziej slodka od ciastka, bardziej slodka od tuzina tortow. Czy to nie jest obrazowe wyznanie?!
Ciesze sie i wdziecznna jestem, ze Cie mam!!!
Pięknie napisałaś, Przyjaciółka na pewno się ucieszy. To miło mieć kogoś takiego i móc porównać do ciasteczka, sama słodycz. Też lubię słodycze , a ciasto zawsze mam i to własnej roboty. Nie jest ono dla mnie wskazane, bo nowotwory nie lubią słodkiego, to dla nich pożywka, ale nie umiem sobie odmówić. Serdecznie pozdrawiam.
AntwortenLöschenLotus, troche ciasta pewnie nie zaszkodzi, a takie pyszne domowe to juz nawet nie grzech :-))). Serdecznie i baaaaaaaaaaardzo slodko Cie pozdrawiam!!! Ty tez jestes moja perla wylowiona w morzu blogowiska!
LöschenTo ja mam tylko nadzieje, ze nigdy nas od nadmiaru nie zemdli!!!
AntwortenLöschenKocham Cie Radosci moja!!!!!!
Cmok... cmok... cmok...
LöschenA ja na szczęście mogę żyć bez słodyczy :-)))
AntwortenLöschenW kwestii fizycznej Ci zazdroszcze, w duchowej nie... Jak to zyc bez duchowych glaskow?!
LöschenSerdeczne pozdrowienia!!!
Ładnie napisane, ja też przepadam za słodkościami. Pozdrawiam
AntwortenLöschenJa tez :-))). Serdecznie i slodyczowo Cie pozdrawiam!!!
LöschenTa słodycz co się nazywa Vi nie szkodzi w nadmiarze ,wręcz przeciwnie zostawia niedosyt ...Wiem coś o tym :)
AntwortenLöschenTja... Na ten temat dowiem sie pewnie wiecej po Jej odjezdzie! Serdecznosci Itako!!!
LöschenTo co napisalas to - slodycz dla serca.Zycze Wam samych lukrowanych dni przyjazni.
AntwortenLöschenTe wspolne dni tutaj sa istotnie cudnie slodkie, pewnie trudno nam sie bedzie rozstac :-))).
LöschenPozdrawiam Cie serdecznie, list wkrotce!!!
Kocham słodycze i Ślimaczka :-)
AntwortenLöschenPowoli zaczynam sie robic zazdrosna i zastanawiam sie, czy ktos kiedys napisze: kocham slodycze i Alegrie?!
LöschenOstatecznie mogę życ bez słodyczy ( ciężej byłoby mi bez np. orzeszków) ale zgadzam się, że słodycz pt. Viola jest wyjatkowa !
AntwortenLöschenJa lubie nie tylko orzeszki ale i wszelkie bakalie, stracona dusza i tyle... A Viola jest wyjatkowa, dlatego przyjaznimy sie juz szesc lat...
Löschen